Menu

28 czerwca 2013

Revlon, Colorburst, Lip Butter (masełko do ust) - edit 30.06

O masełkach do ust marki Revlon naczytałam się na różnych blogach. Ostatecznie po pozytywnych recenzjach Innookiej (klik klik) oraz mojej koleżanki postanowiłam też sobie takowe kupić…






Opakowanie

Jeden z niewielu minusów tej ,,pomadki’’ jest mała powierzchnia końcówki za którą przytrzymuje się pomadkę w trakcie otwierania. Sama zatyczka wygląda tak jakoś tanio i kiepsko, ale to może tylko moje odczucia.





Konsystencja i zapach

Masełka maja lekki zapach, nic oczywistego, ale dla mnie miły dla nosa. Przy zetknięciu z ustami masełko łatwo się rozsmarowuje, ma taką charakterystyczną konsystencję dla kosmetyków np. z shea butter.





Wydajność

Moja masełka są używane już od jakiegoś czasu, ale praktycznie nie noszą śladów użytkowania, są baaardzo wydajne!



Kolor

Masełka występują w wielu wariacjach kolorystycznych (Klik Klik). Osobiście posiadam dwie, które prezentują się bardzo naturalnie na ustach. Brązowawa nadaje lekko ciemniejszy kolor niż mój naturalny kolor ust, a druga nadaje im lekkiego połysku. Kolory są nasycone (sprawdzałam każdy z palety w Bootsie), nie są tak silne jak pomadka, ale wystarczająco mocne aby podkreślić kolor ust.





Niestety mój aparat za żadne skarby nie chce złapać kolorów więc zapraszam do innych blogerek mających lepszy sprzęt :)


Klik Klik

Klik Klik
Klik Klik


Uwaga udało się dnia 30.06 zrobić zdjęcia!



Właściwości

Masełka  nie waży się, nie zbierają się w zagięciach ust, jednocześnie świetnie nawilżają. Nawet gdy ,,zjemy’’ kolor usta pozostają nawilżone i miękkie.


Dostępność i cena

Masełka możemy kupić w wielu drogeriach Hebe, Rossmann, Boots, nie jestem pewna co do Drogeri Natura. Ich cena to około 40 zł lub 11 euro, ale warto zainwestować!


Podsumowanie

Oto moja alternatywa dla pomadek wazelinowych! Mam już dwa kolory i je kocham! Nic dodać nic ująć!



Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...